Do 11 barek cumujących na Wiśle w Krakowie, które pełnią funkcje gastronomiczne, a nawet noclegowe (hostel „Marta” dysponujący 11 kajutami) wkrótce dołączy kolejna. Wyposażany obecnie „Stefan Batory”, który będzie pełnił rolę największego w Krakowie wodnego centrum konferencyjnego, zostanie wkrótce zacumowany przy moście Grunwaldzkim.
Jeszcze kilkanaście lat temu Wisłą w Krakowie przemykały jedynie nieliczne statki wycieczkowe. Dziś oprócz jednostek Żeglugi Krakowskiej turystów wzdłuż rzeki do Tyńca wożą także jednostki prywatnych armatorów, a kilkanaście mniejszych „wycieczkowców” wyrusza w krótsze rejsy widokowe. Według informacji miejskiego Zarządu Infrastruktury Sportowej na brzegu Wisły od Tyńca po Dąbie miasto oferuje możliwość postoju jednostek pływających przy 110 palach cumowniczych, na 10 stanowiskach. Miesięcznie cumowanie kosztuje właścicieli barek od kilkuset do ok. 1,5 tys. złotych.
Na podst. "Dziennika Polskiego".