Hotelarstwo
Dzisiaj jest: Piątek, 26 Kwiecień 2024, imieniny Marii i Marcelego
Szukaj w serwisie:    

Szef UEFA: „bandyci i oszuści” pompują ceny noclegów na Euro 2012   2012-04-13

Szef UEFA: „bandyci i oszuści” pompują ceny noclegów na Euro 2012
Fot. apsz
„Bandyci i oszuści” pompują ceny noclegów by zdzierać z fanów piłki nożnej, powiedział prezydent UEFA Michel Platnini, zaniepokojony rosnącymi cenami w obiektach noclegowych na Ukrainie, informuje francuska agencja informacyjna AFP.
„Nie można zmieniać (cen pokoi) z 40 euro na 100, a następnie na 500, ot tak, z dnia na dzień. Tak się  po prostu nie robi", powiedział Platini w czwartek, podczas otwarciu nowego terminalu lotniska we Lwowie.
Według AFP, na niespełna dwa miesiące przed rozpoczęciem turnieju piłkarskiego Euro2012, rośnie obawa, że hotelarze w czterech ukraińskich miastach, które będą gościć rozgrywki, chcą za bardzo skorzystać na bezprecedensowym napływie stosunkowo dobrze sytuowanych cudzoziemców. 
Platini zwrócił uwagę, że niektórzy ukraińscy hotelarze, nie szanują umów o wynajem pokoi uzgodnionych wcześniej. Wyraził przy tym nadzieję, że dla własnego dobra Ukrainy, umowy te będą respektowane, bo inaczej goście po prostu na Ukrainę nie przyjadą. „Promujemy Ukrainę, mówimy, że żyją tu wspaniali ludzie, ciepli, że będzie doskonała atmosfera. Ale kibicie nie będą mogli przyjechać, ponieważ jest za drogo”, mówił Platini.  Wicepremier Ukrainy i pełnomocnik rządu ds. turnieju, Borys Kolesnikow, zobowiązał się, że w ciągu najbliższych 30 dni, podejmie środki niezbędne do rozwiązania problemu.
Euro 2012 jest największym wydarzeniem jakie odbędzie się na Ukrainie od czasu upadku Związku Radzieckiego i od dawna zachodzi obawa, że podczas mistrzostw popyt na łóżka przewyższy podaż. Problem jest szczególnie dotkliwy w Doniecku, gdzie korespondent AFP odkrył w marcu, że hotel zlokalizowany w pobliżu stadionu żąda 3 600 euro za nocleg 27 czerwca, gdy będą rozgrywane półfinały.  Jest to 85 razy więcej w stosunku do standardowej ceny 42 euro. Faktycznie, to o wiele więcej niż wzrost oferowanej ceny apartamentu w Warszawie w pobliżu Stadionu Narodowego, która podczas rozgrywek wzrosła „tylko” 57 razy w stosunku do ceny standardowej. Nie zmienia to faktu, że ceny w hotelach na Ukrainie wyraźnie wzrosły. O ile doba w hotelu we Lwowie czy Kijowie kosztowała normalnie 25-35 euro, to podczas Euro 2012 te same pokoje są sprzedawane po 500 euro.
AFP, powołując się na anonimowe źródło zbliżone do organizatorów turnieju, informuje, że UEFA jest niezadowolone z sytuacji we Lwowie, gdzie nawet biurze UEFA zlokalizowanym na nowym stadionie przecieka sufit w pokoju łączności.
Według Urzędu Statystycznego Ukrainy w kraju działa ok. 1,3 tys. hoteli, w większości o standardzie 2-3 gwiazdek, hoteli o najwyższym standardzie jest zaledwie kilkanaście. Są to w większości obiekty nowe, powstałe specjalnie przed Euro 2012, i w większości należące do międzynarodowych sieci hotelowych. W najlepszych niezależnych obiektach, standardowe ceny apartamentów dochodzą do 12 tys. euro za dobę. Na Ukrainie działa też wiele mini-hoteli dysponujących 10-30 pokojami, a wśród turystów szczególnie popularne są składające się z 3-4 pokoi apartamenty pod krótkoterminowy wynajem. 
Zdjęcie: W tym obiekcie noclegowym, uroczy jednoosobowy pokój z całodobowym widokiem na Stadion Narodowy i Most Poniatowskiego przez który będą maszerować tłumy kibiców przed i po meczu, kosztuje standardowo jedynie 75 zł. Nocleg w „trójce” to jedyne 43,33 zł od osoby.
© 2009-2023 Hotelarstwo. Istnieje od wieków.
Projekt & cms: www.zstudio.pl