 |
| Fot. apsz |
Niekwestionowanym liderem jest Ameryka, czy raczej Stany Zjednoczone, w których powstaje najwięcej nowych obiektów. Liderem dynamiki wzrostu jest region Azji i Pacyfiku. Mniej hoteli niż przed rokiem wznoszonych jest w USA, w Europie oraz Na Bliskim Wschodzie i w Afryce, wynika z danych STR Global.
Liczba obiektów hotelowych znajdujących się w realizacji, fazie planowania lub zaawansowanego planowania w listopadzie 2012 r. była wyższa o 0,5 proc. w stosunku do listopada 2011 r. Projekty te dysponowały o 1,5 proc. pokojów więcej niż projekty wchodzące w skład łańcucha rozwoju w listopadzie 2011 r.
Najwięcej projektów, bo 2 586 obiektów z 299 201 pokojów realizowanych jest w USA. Jednak jest to o 9,6 proc. obiektów i 3,5 proc. pokojów mniej niż w listopadzie 2011 r.
Spadek liczby hoteli dotknął również Europę, gdzie łańcuch rozwoju obejmuje 855 obiektów i 142 020 pokojów, czyli o 1,4 proc. hoteli mniej niż przed rokiem. O 2,2 proc. wzrosła za to liczba pokojów. Więcej: 166 pokojów na hotel, to się buduje w Europie w listopadzie.
Niekwestionowanym liderem wzrostu jest region Azji i Pacyfiku, w którym w listopadzie br. łańcuch rozwojowy obejmował 1 748 obiektów z 377 036 pokojami. Było to odpowiednio o 21,1 proc. obiektów i 8,1 proc. pokoi więcej niż w listopadzie 2011 r.
Nieco niższe, bo „zaledwie” 17,3-proc. tempo wzrostu liczby hoteli i zdecydowanie najwyższe na świecie, wynoszące 23,9 proc., tempo wzrostu liczby pokojów występowało w regionie Ameryki Centralnej i Południowej. W sumie realizacji, fazie planowania lub zaawansowanego planowania w listopadzie 2012 r. znajdowało się tam 230 obiektów z 35 891 pokojami. W znacznym stopniu ma to związek z przygotowaniami Brazylii do goszczenia w najbliższych latach dwóch wielkich imprez sportowych: XX Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w roku 2014 oraz letnich Igrzysk XXXI Olimpiady w roku 2016.
Mniej hoteli, jednak więcej pokojów powstaje w regionie Morze Karaibskie i Meksyk. Łańcuch rozwoju obejmował tam w listopadzie 122 obiekty z 18 944 pokojami, czyli odpowiednio o 6,9 proc. hoteli mniej i 5,7 proc. pokojów więcej niż w listopadzie 2011 r.
Jedynym regionem, w którym w listopadzie nastąpił spadek realizowanych obiektów i pokojów był Bliski Wschód i Afryka. We wspomnianym miesiącu powstawało tam 480 nowych obiektów ze 119 932 pokojami. Jest to odpowiednio o 2,8 proc. hoteli i 10,3 proc. pokojów mniej niż w listopadzie 2011 r. Można przypuszczać, że regres ma związek przede wszystkim z niepokojami politycznymi w tym rejonie świata, w drugiej zaś kolejności z częściowym nasyceniem rynku.
Jako ciekawostkę można podać, że statystyczny wznoszony obecnie na świecie hotel dysponuje 164,9 pokojami i jest nieco – o 1,7 pokoju - większy niż w listopadzie roku 2011.
Największe hotele, dysponujące przeciętnie 249,9 pokojami budowane są w regionie Bliski Wschód/Afryka. Najmniejsze zaś, bo dysponujące „zaledwie” 115,7 pokojami w USA. Obiekty liczące średnio ponad 200 pokojów, a dokładnie 215,7 pokoju wznoszone są jeszcze w regionie Azja/Pacyfik. W pozostałych trzech regionach wielkość statystycznego hotelu zamyka się w przedziale 155,3-166,1 pokoju.
Źródło: na podst. Construction Pipeline Report November 2012, STR Global
Zdjęcie: Warszawski Sound Garden Hotel, którego otwarcie zaplanowano na wiosnę 2013 r. jest jednym z ponad 6 tys. obiektów, jakie w listopadzie 2012 r. wznoszono na całym świecie.