|
Fot. apsz |
W województwie Małopolskim co dzień przybywa trzy i pół nowego pokoju w hotelu. W okresie od lipca 2007 roku do marca 2011 w Małopolsce przybyło 90 hoteli. Chociaż posiadający już 300 takich obiektów region jest niekwestionowanym liderem w kraju, to jednak pod względem liczby dostępnych pokoi w hotelach nadal ustępuje Mazowszu. Jeśli jednak „Galicja” utrzyma obecne tempo wzrostu, to w ciągu 2 lat prześcignie ociężałą „Warszawkę”. W istocie, województwo Mazowieckie przewodzi trójce zamykającej stawkę polskich województw. Od Mazowsza gorsze tempo wzrostu swych rynków hotelowych mają tylko Zachodniopomorskie i Wielkopolska. Tej ostatniej w ciągu 44 miesięcy dzielących lipiec 2007 roku od marca 2011, przybyło tylko ok. 1,2 tys. pokoi, co oznacza 14,5 proc. wzrost. W tym samym czasie baza hotelowa Polski zwiększyła się o ponad jedną trzecią przekraczając 106 tys. pokoi. O ile liderem pod względem liczby pokoi i nowych hoteli jest Małopolska, to województwem, które rozwijało swą bazę w sposób najbardziej dynamiczny jest Lubelskie, które zwiększyło liczbę hoteli i pokoi w hotelach o niemal 100 proc. Inną zupełnie sprawą jest to, że startowało z pułapu 24 hoteli dysponujących niespełna 1,9 tys. pokoi. Mimo tak dynamicznych inwestycji Lubelskie jest jednym z sześciu województw, które nie dysponują żadnym obiektem kategorii 5 gwiazdek. Należy też, obok Opolskiego, Podkarpackiego, Podlaskiego, Świętokrzyskiego i Warmińsko-Mazurskiego, do tych regionów, w których działają tylko 1-2 hotele należące do jednej z międzynarodowych grup hotelowych. Najwięcej takich obiektów, bo aż 25, działa na Mazowszu, a właściwie w Warszawie i okolicach.
Jak szybko Twojemu hotelowi przybywa konkurencji? Gdzie inwestorzy ostatnio najczęściej inwestowali, a gdzie inwestują teraz i będą inwestowali w przyszłości? Czy w Polsce są jeszcze pustynie, które warto zabudować hotelami? Jeśli ich nie ma, to dlaczego w Polsce buduje się obecnie ponad 100 hoteli a o inwestorzy zapowiadają wzniesienie kolejnych 200-250 w ciągu najbliższych lat?
Na te i inne pytania odpowiedzą prelegenci konferencji
Między boomem a kryzysem w hotelarstwie.