 |
| Fot. Kadr z materiału BBC |
Potrzeba matką wynalazków, zatem zrodziły się pomysły na to jak przekształcić gołe place, w place zabudowane, przynoszące, jeśli nie kokosy, to przynajmniej godziwy zarobek.
I tak firma Pop-Up Hotel proponuje namioty – także bardzo luksusowe – na imprezy hotelowe i improwizowane obiekty noclegowe. Natomiast inna spółka, SnoozeBox może zaoferować natychmiastową dostawę hoteli 80 -, 160 - lub 240-pokojowych. Ulokowane w 14-metrowych kontenerach morskich pokoje (po 3 w jednym kontenerze) przybędą na określone przez „inwestora” miejsce na naczepach samochodów ciężarowych.
Kontenerowo-hotelowy biznes najwyraźniej trafił w zapotrzebowanie rynku i nieźle się kręci skoro firma zaczynała niedawno z 80 kontenerami, teraz ma ich 520, a w przyszłym roku chce mieć 1000. Celem SnoozeBox jest nie tylko nieodległy debiut na rynku równoległym londyńskiej giełdy, ale także możliwość operowania 5 tys. kontenerów, czyli ok. 15 tys. pokoi w okolicach przełomu lat 2017-18.
Więcej w materiale „Room with a view: Instant Hotels” przygotowanym przez BBC, stację nie najlepiej w Polce notowaną od emisji filmu „Euro 2012: stadiony nienawiści", ale jednak na co dzień trzymającej poziom: http://www.bbc.co.uk/news/business-19561046 lub na stronie SnoozeBox Portable Hotel: http://www.snoozebox.com/home/index.html#welcome
Zdjęcie: Hotel w kontenerach.