Fot. mw

Kryzys kryzysem, ale rok 2013 będzie sprzyjał, coraz popularniejszym wśród Polaków, weekendowym wypadom.
Jeśli dobrze popatrzeć w kalendarz, to w przyszłym roku będziemy mieli aż 7 przedłużonych weekendów. Wpisany zapewne już do kalendarza, uchodzący na najdłuższy, majowy będzie miał – dla tych, którzy wezmą 3 dodatkowe dni urlopu – dni aż 9.
Potrwa od soboty 27 kwietnia do niedzieli 5 maja.
Jednak w roku 2013 majowy wcale nie musi oznaczać najdłuższy.
Dla tych, którym uda się wziąć 7 dni urlopu na przełomie 2013-14 długi weekend przemieni się w weekendo-urlop i będzie liczył rekordowe 17 dni. Taka laba potrwa od soboty 21 grudnia 2013 do poniedziałku 6 stycznia 2014.
Poza tym szykują się dwa weekendy 4-dniowe i trzy 3-dniowe. W pierwszym przypadku wystarczy jeden dzień urlopu, w drugim, niedobrym dla pracusiów, 3 dni wynikają z korzystnego układu świąt.
Weekendy 4-dniowe to:

• czwartek 30 maja – niedziela 2 czerwca
• czwartek 15 sierpnia – niedziela 18 sierpnia.

Weekendy 3-dniowe wypadają:

• sobota 30 marca – poniedziałek 1 kwietnia
• piątek 1 listopada – niedziela 3 listopada
• sobota 9 listopada – poniedziałek 11 listopada.