FOT. Apsz

Pamiętajcie o ogrodach, śpiewał kiedyś Jonasz Kofta. Pamiętajcie o ocieplaniu psich bud na zimę, głosił kiedyś z ambony pewien ksiądz w Pruszkowie. A magazyn „Hotelarstwo” na stronie internetowej przypomina dziś wszystkim administratorom wszelkich obiektów, a noclegowych w szczególności: Pamiętajcie o dachach. O odśnieżaniu dachów. I o zwisających z dachów, czy balkonów lodowych soplach. Jedne i drugie stanowią poważne i realne zagrożenie życia i zdrowia osób, zarówno znajdujących się w budynkach, jak i przypadkowych, przechodzących w ich pobliżu. Wyjątkowo intensywne opady śniegu w ostatnich dniach spowodowały zaleganie dużej warstwy „białego puchu” na dachach. Puch, w zależności od powierzchni na jakiej leży, może jednak naciskać na dach z siła kilku ton.  - Metr sześcienny śnieżnego puchu waży około 200 kilogramów, śniegu mokrego - 800 kilogramów. Najcięższy jest śnieg topniejący. W tym przypadku waga metra sześciennego może przekroczyć 900 kilogramów – mówi Paweł Frątczak z Państwowej Straży Pożarnej.  W ostatnich dniach doszło do kilku na szczęście niegroźnych, zawaleń, czy uszkodzeń stropów budynków, spowodowanych zalegającym śniegiem.  W Proboszczowie, w woj. Dolnośląskim, zostały ewakuowane 92 osoby, nauczyciele i dzieci ze szkoły podstawowej, po tym, jak na stropach budynku pojawiły się pęknięcia. Natomiast na lotnisku sportowym w Mirosławicach na Dolnym Śląsku zawalił się drewniany dach hali magazynowej. Na szczęście, nikt nie ucierpiał. W centrum Krakowa pod naporem mokrego śniegu zawalił się dach dwupiętrowej kamienicy. Naruszone zostały konstrukcje trzech budynków w Wieruszowie i Piotrkowie Trybunalskim w Łódzkiem. W Ochędzynie zawaliła się część konstrukcji dachu na sztucznym lodowisku; na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja alarmuje, że zalegający na dachach śnieg i lód może być bardzo niebezpieczny, i przypomina o obowiązku usuwania go, informuje portal wp.pl. Chociaż w świetle obowiązujących aktualnie przepisów o  randze ustawy, nie ma przepisu konkretnie wskazującego na obowiązek odśnieżania dachów budynków, to gdy powiatowy inspektor nadzoru budowlanego stwierdzi, że nieodśnieżony dach grozi zawaleniem budynku, może wydać decyzję zakazującą jego użytkowania.  Na administratorów, którzy zaniedbują doglądania utrzymania dachów w należytym stanie, mogą być nałożone kary pieniężne w wysokości do 500 zł.
Portal Wirtualna Polska wymienia zalecenia Straży Pożarnej:
- Śnieg zalegający na płaskich dachach i dachach centrów handlowych musi być systematycznie usuwany. Jeden metr kwadratowy śniegu o przeciętnej gęstości i grubości ok. 15 cm może ważyć nawet 50 kg.
- Właściciele i zarządcy obiektów o powierzchni większej niż 1000 m kw budynków muszą dwa razy do roku przeprowadzić kontrolę stanu technicznego tych obiektów.
- Właściciele, zarządcy i administratorzy budynków są zobowiązani (ustawowo) do usuwania z dachów zalegającego śniegu i lodu. Dotyczy to zwłaszcza hipermarketów, hal produkcyjnych lub wystawienniczych.
- Osoby odśnieżające dachy powinny mieć orzeczenie lekarskie, że mogą wykonywać pracę na wysokościach, być przeszkolone i świadome grożącego im niebezpieczeństwa; muszą być także zabezpieczone - mieć kask ochronny na głowie.
- Niebezpieczne dla życia i zdrowia są także sople i nawisy śniegowe. Należy je usuwać na bieżąco podczas zimy.
 

FOT. Apsz

FOT. Apsz

FOT. Apsz