Fot.apsz |
By hotel stał się bazą dla Polaków, musi wyrazić na to zgodę UEFA, w transakcji pośredniczy niemieckie biuro podróży TUI. Zarówno PZPN, jak i hotel, dla którego byłaby to świetna reklama, są dobrej myśli. Na razie sprawa rozbija się o zaoferowaną przez TUI stawkę. Jak udało się ustalić „Rzeczpospolitej", kwota za dobę za jedną osobę to 600 euro.
„Kadra chciałaby wyłączenia dla innych gości tylko jednego piętra. Każdy piłkarz i trener miałby pojedynczy pokój, do dyspozycji kadry byłoby także kilka pomieszczeń na zaplecze oraz „players lounge", czyli pokój z bilardem, play station czy stołem do ping-ponga, gdzie zawodnicy mogliby odpoczywać. Hotel ma wystarczające wyposażenie do ćwiczeń i odnowy biologicznej. (…) Kiedy selekcjonerem reprezentacji Polski został Franciszek Smuda, od razu ogłosił, że bazą jego drużyny na Euro będzie Grodzisk Wielkopolski. Zaprotestowali jednak fizjolodzy pracujący z kadrą oraz piłkarze, którzy poprosili trenera o hotel w mieście. Polska dwa mecze grupowe rozegra w Warszawie, trzeci we Wrocławiu”, informuje gazeta.
Więcej: www.rp.pl/artykul/716266.html
Zdjęcie: Hotel Hyatt Regency w Warszawie, tak pożądany przez polskich piłkarzy.