Fot. Hyatt Hotels

Część londyńskich hoteli postanowiło zasięgnąć opinii prawników w sprawie kontraktów na rezerwację pokoi po preferencyjnych stawkach, zawartych z organizatorami Igrzysk Olimpijskich w Londynie w roku 2012. Stało się to po tym, gdy hotelarze dowiedzieli się, że ich pokoje są sprzedawane przez agentów po „grubo zawyżonych cenach”, informuje dziennik „The Telegraph”.
Czy obiekty należące do prestiżowych marek, takich jak InterContinental, Hilton, Thistle, Guoman, czy Starwood, szukają możliwości zerwania kontraktów, czy też rewizji stawek, czy też chcą się - już po fakcie - przekonać, na jakie warunki przystały, podpisując kontrakty?
Według dziennika grupy hotelowe ogarnęła wściekłość, gdy okazało się, że ich pokoje są rozprowadzane w obrocie publicznym w ramach pakietu składającego się z biletów na imprezy sportowe oraz zakwaterowania oferowane przez biuro Thomas Cook, które jest oficjalnym dostawcą „chwilowych przerw” dla londyńskiej olimpiady.
Jeden z takich pakietów, w skład którego wchodzą trzy noce w pięciogwiazdkowym hotelu Hyatt Regency Churchill na londyńskim  West Endzie, posiłki i transfery, jest w sprzedaży w cenie  6 499 funtów brytyjskich (£) od osoby,  chociaż jego nominalna wartość  wynosi  1 740 £. Inny z pakietów, obejmujący trzy noclegi w czterogwiazdkowym Cavendish Hotel, o wartości nominalnej 470 £ oferowany jest po 3 999 £ za „głowę”, wliczając w to posiłki i transfery.
British Hospitality Association zapowiedział, że podejmie sprawę na najbliższym spotkaniu komitetu organizacyjnego londyńskiej olimpiady (LOCOG), a rzecznik organizacji przyznał, że hotele są szczególnie rozsierdzone niedawnymi pretensjami burmistrza Londynu Borisa Johnsona, który stwierdził, że to hotele są winne wzrostowi cen noclegów na czas Olimpiady. Rzecznik hotelarzy dodał, że”Wszystkie pokoje zostały wynajęte w określonej z góry cenie i nagle są wystawiane na sprzedaż przez agentów po tak wygórowanych cenach. To jest szalenie denerwujące”.
LOCOG zarezerwował w sumie 56 tys. pokoi, od kwater uniwersyteckich, po luksusowe hotele, w oparciu o „godziwą cenę”, czyli wyznaczoną na podstawie przeciętnych stawek osiąganych w latach 2007-2010. Komitet potwierdził, że biuro Thomas Cook, ma dostęp do 8 proc. z 56 tys. pokoi, chociaż tylko 2 proc. z nich to pakiety premium "Games Break Plus". Rzeczniczka komitetu stwierdziła również, że oferowanych jest wiele tańszych pakietów, w tym po cenie 99 £.
Cały materiał znajduje się pod linkiem: www.telegraph.co.uk/sport/othersports/olympics/8399217/London-2012-Olympics-hotels-revolt-over-2012-resale-prices.html
Zdjęcie: Hyatt Regency Churchill – widok zewnętrzny, lobby i lounge. Oferujący 444 pokoje i apartamenty hotel jest doskonale położony przy Portman Square,  w centrum Londynu. 
 

Fot. Hyatt Hotels

Fot. Hyatt Hotels