Hotelarstwo
Dzisiaj jest: Piątek, 26 Kwiecień 2024, imieniny Marii i Marcelego
Szukaj w serwisie:    

Szefowie wielkich sieci hotelowych lobbują za reformą systemu wizowego w USA   2011-11-12

Szefowie wielkich sieci hotelowych lobbują za reformą systemu wizowego w USA
Fot. apsz
Stany Zjednoczone mogą do roku 2020 odzyskać 17-proc. udział w światowym rynku turystycznym i stworzyć 1,3 mln nowych miejsc pracy w hotelarstwie i turystyce, jeśli zostanie wprowadzona reforma systemu wizowego ułatwiająca przyjazdy turystom zagranicznym, wynika z raportu przygotowanego przez U.S. Travel Association. „Plan stworzenia 1,3 mln miejsc pracy w USA, dzięki wizytom milionów międzynarodowych turystów”, to kompleksowa analiza wpływu wiz turystycznych na tworzenie miejsc pracy, wzrost gospodarczy i eksport. Plan określa również w jaki sposób reforma systemu wizowego mogłaby ułatwić podróżnym odwiedzanie Stanów Zjednoczonych.
10 listopada na debacie dotyczącej problematyki, której został poświęcony raport U.S. Travel Association, spotkali się w Waszyngtonie prezesi największych firm z branży turystyczno-hotelarskiej w USA, relacjonuje portal HotelNewsNow.com w materiale „Top travel CEOs meet for job reform”.
Spotkanie i raport są elementami lobbingu branży mającego na celu nakłonienie administracji prezydenckiej do prac nad odpowiednimi ustawami reformującymi system wizowy. Administracja USA, które borykają się ze spadkiem zatrudnienia i deficytem budżetowym, jest zainteresowana wszelkimi  możliwościami niwelującymi skutki recesji.  Dlatego, zdaniem Rogera Dowa, prezesa U.S. Travel Association, jest to idealny moment, by  przedstawić argumenty przemawiające za reformą systemu wizowego. Zdaniem Stephena Joycea, prezesa i dyrektora generalnego Choice Hotels International: „Zmniejszenie barier w podróżach jest najbardziej skuteczną formą stymulacji gospodarczej w Stanach Zjednoczonych.”
Joyce zwrócił uwagę, że branża turystyczna jest jednym z nielicznych jasnych punktów na tle obecnego wzrostu zatrudnienia w USA. W ciągu ostatnich 18 miesięcy średnie tempo tworzenia nowych miejsc pracy wyniosło 1,7 proc., a tempo tworzenia miejsc pracy w przemyśle 2,9 proc. Branża turystyczna ma 9,2 proc. udziału w nowych miejscach pracy utworzonych w tym czasie.
W ciągu ostatnich 10 lat udział USA w międzynarodowym rynku turystyki spadł z 17 do 12 proc.. Jak ocenia Chris Nassetta, szef Hilton Worldwide, spadek ten kosztował USA 78 mln turystów mniej, 600 mld USD utraconych wpływów i prawie pół miliona miejsc pracy. Sytuację tę może zmienić usunięcie „niepotrzebnych barier” ograniczających wzrost gospodarczy, z których jedną są bariery wizowe. Chodzi przede wszystkim o zwiększenie listy krajów objętych programem Visa Waiver Program, m.in. ułatwienie procesu odnawiania wiz, skrócenie czasu oczekiwania na ich wydanie do 10 lub mniej dni. Wiązałoby się to z koniecznością zwiększenia personelu konsularnego za granicą. Wprowadzenie postulowanych zmian pozwoliłoby na zintensyfikowanie pozyskiwania turystów z kluczowych rynków, takich jak Europa Zachodnia oraz wschodzące rynki Brazylii, Chin i Indii. W sumie pozwoliłoby to na odzyskanie 17-proc. udziału w światowym rynku turystycznym do roku 2020, zwiększenie liczby miejsc pracy w branży o 1,3 mln i 859 mld USD dodatkowych wpływów. Szybkie wprowadzenie zmian może zwiększyć liczbę turystów odwiedzających USA o 10 mln rocznie i w efekcie dać pół miliona nowych miejsc pracy na rok, informuje portal HotelNewsNow.com.  
Przypomnijmy, że w październiku brytyjska British Hospitality Association rozpoczęła akcję lobbingową dotycząca możliwości stworzenia 475 tys. nowych miejsc pracy w branży do roku 2020, pod warunkiem usunięcia przez Wielką Brytanię barier rozwojowych, m.in. ograniczeń wizowych. Więcej:
www.e-hotelarstwo.com/aktualnosci/dossier?more=316458102
A w Polsce? Ograniczenia wizowe wprowadzone wraz z wejściem w życie układu z Schengen mocno uderzyły w nasz rynek turystyczny, ograniczając liczbę przyjezdnych zza wschodniej granicy. Mimo starań polepszenia sytuacji, m.in. tempo wydawania wiz pozostawia wielu do życzenia. Co na to nasze organizacje branżowe? Albo nic, albo mówią o tym bardzo słabym głosem. Zatem albo są słabe, albo zamiast problemami branży wolą zajmować się innymi, przeważnie własnymi, sprawami.  
Zdjęcie: Deptak w Atlantic City w Stanie New Jersey latem 2011 r. Atlanic City, które uważane jest za „stolicę hazardu na Wschodnim Wybrzeżu", od kilku lat boryka się ze spadkiem liczby turystów, a co za tym idzie i przychodów. Wprowadzona w tym roku stanowa reforma tworząca specjalny dystrykt turystyczny, ma pozwolić na obronę traconej w ostatnich latach pozycji.
© 2009-2023 Hotelarstwo. Istnieje od wieków.
Projekt & cms: www.zstudio.pl