Hotelarstwo
Dzisiaj jest: Czwartek, 25 Kwiecień 2024, imieniny Marka i Jarosława
Szukaj w serwisie:    

Nowy Jork liczy na 50 mln turystów i buduje 6 tys. pokoi w hotelach   2011-01-13

Nowy Jork liczy na 50 mln turystów i buduje 6 tys. pokoi w hotelach
Fot. ssz

Nowy Jork odwiedziło w ubiegłym roku 48.7 mln turystów, co okazało się liczbą rekordową. Rok wcześniej do miasta przyjechało 45,5 mln gości. Jak zapowiada Michael Bloomberg, burmistrz Nowego Jorku, miasto nie zamierza poprzestać  na tym rekordzie i chce, by do roku 2012 odwiedziło je 50 mln turystów. Dwanaście miesięcy wcześniej, po kiepskim dla turystyki roku 2009, Bloomberg zapowiadał, że liczbę 50 mln gości powinno udać się osiągnąć „przed rokiem 2015”. „Tak jak dobry był  rok jako 2010, przewidujemy, że 2011 będzie jeszcze lepszy. Dlatego, że zwiększymy wysiłki by przyciągnąć więcej gości, przede wszystkim zza granicy. To powinno nam pomóc w drodze do celu, jaki jest przyjęcie 50 mln gości do roku 2012” – uważa Michael Bloomberg. Turystyka jest ważną częścią gospodarki Nowego Jorku, zatrudniając bezpośrednio 100 tys. osób, zaś w sektorach związanych z obsługą ruchu turystycznego 320 tys. osób. Dzięki wzrostowi rynku turystycznego, w ubiegłym roku liczba zatrudnionych zwiększyła się o 6,6 tys.. Turystyka przysparza też miastu i działającym na jego terenie firmom pokaźnych zysków – w roku 2010 turyści przebywający w Nowym Jorku wydali 31 mld USD. Rok wcześniej było to 28 mld USD, zaś w roku 2008 30 mld USD. Według burmistrza Bloomberga kluczowe jest przyciągnięcie większej liczby liczby turystów zagranicznych, którzy przebywają w mieście dłużej (w porównaniu do gości krajowych czas pobytu turystów zagranicznych w NY jest 3,5 razy dłuższy) i wydają więcej niż turyści krajowi. I chociaż w ub.r. ich liczba wzrosła do 9,7 mln, to z porównania do 39 mln gości krajowych,  można sądzić, że w turystyce międzynarodowej kryją się duże rezerwy. Sam Bloomberg uważa, że wpływ na liczbę gości zagranicznych mają przede wszystkim przepisy przyjazdowe, środki bezpieczeństwa antyterrorystycznego i sanitarnego (rezultat m.in. świńskiej grypy).
W roku 2010 wzrosło również wykorzystanie pokoi hotelowych i średnia cena osiągana ze sprzedaży pokoi. Jest to o tyle istotne, że baza hotelowa Nowego Jorku licząca obecnie niemal 98 tys. pokoi (to więcej niż w Polsce, w której jest obecnie niespełna 90 tys. pokoi w hotelach) stale rośnie, a wzrost jej wykorzystania w poprzednim roku dokonał się przede wszystkim kosztem spadku cen. W sumie, w roku 2010 hotelach wykupiono 25,7 mln noclegów, podczas gdy w roku 2009 było to 23,6 mln noclegów. Jest to rekord, ustanowiony pomimo podwyżki cen za dobę hotelową o 8,9 proc. do średnio 330 dol. Jak podaje Colliers PKF Consulting USA hotele zlokalizowane w sercu Nowego Jorku – na Manhattanie odnotowały w ubiegłym roku wykorzystanie pokoi na poziomie 85 proc., czyli wyższym o 5 proc. niż rok wcześniej.
W roku 2010 baza hotelowa Nowego Jorku wzrosła o niemal 7 tys. pokoi, zaś obecnie na różnych etapach realizacji znajduje się kolejne 6 tys. pokoi. Jak wynika z danych firmy STR, mimo spadku liczby nowych projektów hotelowych, Nowy Jork przoduje obecnie pod tym względem i rośnie najszybciej spośród wszystkich dużych rynków USA. Na największym rynku hotelowym w USA, w Orlando na Florydzie, które dysponuje 118,9 tys. pokoi nowe projekty obejmują 2,1 tys. pokoi. W zajmującym drugą pozycję Chicago (108,5 tys. pokoi)  powstaje obecnie niespełna 700 nowych pokoi, zaś w mającej 103,8 tys. pokoi stolicy USA Waszyngtonie. "tylko" 3,1 tys. nowych pokoi.
Źródło: Materiał  powstał z wykorzystaniem informacji prasowej biura burmistrza Nowego Jorku.

  
Na zdjęciach: Panorama Manhattanu, sklep z pamiątkami na Wyspie Ellis oraz burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg.  

Fot. ssz
Fot. nyc.gov
© 2009-2023 Hotelarstwo. Istnieje od wieków.
Projekt & cms: www.zstudio.pl