Fot. apsz |
W przypadku braku miejsc w tradycyjnych domach studenckich i konkurencyjnych cenowo kwater i mieszkań na wynajem, prywatny akademik może okazać się niezłą alternatywą. Pod warunkiem dobrej lokalizacji, standardu i ceny.
Taka działalność może się też okazać opłacalna dla tych obiektów noclegowych, które z racji standardu, lokalizacji, czy specyficznej konstrukcji budynku, nie mogą sprostać coraz silniejszej konkurencji.
Nie namawiamy, jednak podobnie jak w przypadku pomysłu na przekształcenie nierentownego hotelu w gościnną siedzibę dla starszych wiekiem rezydentów, ale nie dom starców ( więcej: http://www.e-hotelarstwo.com/aktualnosci/ciekawostki?more=852976576 ), podsuwamy pewną ideę.
Jednak rozważając zmianę profilu należy wziąć pod uwagę, że – póki co – liczba studentów, a co za tym idzie i szkół wyższych, maleje. I nie jest spowodowane tylko niżem demograficznym.
Budowę akademików w wybranych miastach europejskich planuje też koncern meblowy Ikea – więcej: www.e-hotelarstwo.com/aktualnosci/inwestycje?more=984834332
Zdjęcie: Sytuacja niemal odwrotna od sugerowanej w tekście – jedna z warszawskich szkół wyższych mieści się w budynku, w który został zbudowany jako hotel i pod nazwą Savoy funkcjonował do II wojny światowej.