Hotelarstwo
Dzisiaj jest: Sobota, 20 Kwiecień 2024, imieniny Czesława i Agnieszki
Szukaj w serwisie:    

Gołębiewski trafił do Izby   2014-04-01

Gołębiewski trafił do Izby
Fot. apsz
Wiemy, że dziś jest Prima Aprilis i wielu Czytelnikom ta informacja może się wydać niewiarygodna. Niestety, jest w 100 proc. prawdziwa. Największy obecnie i najbardziej znany polski hotelarz, Pan Tadeusz Gołębiewski, twórca i właściciel grupy hoteli Gołębiewski osobiście zgłosił akces i podpisał deklarację członkowską Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego.
Sieć Gołębiewski tworzą obecnie cztery hotele z ponad 2 350 pokojami zlokalizowane w Mikołajkach, Karpaczu, Wiśle i Białymstoku. I dlatego, dzięki tylko temu jednemu podpisowi, IGHP zwiększyła potencjał pokoi posiadanych przez swych członków o ok. jedną piątą.
Z tego chociażby względu jest to informacja zasługująca na uwagę. Jednak tych „względów” jest więcej.
Jeszcze kilkanaście lat temu działające w Polsce sieci hotelowe, z których przede wszystkim składa się Izba, patrzyły trochę z góry na prywatnych hotelarzy. A dziś? „Jest nam bardzo miło, iż p. Tadeusz Gołębiewski zdecydował o przystąpieniu swoich hoteli do naszej Izby. Witamy je w naszym gronie i cieszymy się, że tak znana na rynku sieć hotelowa będzie wspierać działania Izby w ochronie interesów całej naszej branży”, powiedział Ireneusz Węgłowski, Prezes Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego i wiceprezes Orbis SA. - czytamy na stronie Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego.  
Przystąpienie do IGHP przez hotele Gołębiewski jest nie tylko bezpośrednim wzmocnieniem potencjału „szabelek”, jakimi dysponuje Izba, ale też poważnym atutem propagandowym. Oto Izba, która u wielu właścicieli obiektów hotelowych ma opinię organizacji reprezentującej interesy dużych sieci (co do pewnego stopnia może znajdować potwierdzenie w składzie zarządu Izby – patrz:
http://www.ighp.pl/o-nas/), organizacji stołecznej a nie terenowej, zyskuje członka, który dla wielu indywidualnych hotelarzy jest autorytetem i wzorem do naśladowania. Zatem Izba może mieć nadzieję, że śladem Tadeusza Gołębiewskiego pójdą inni, że liczba hoteli zrzeszonych zacznie rosnąć, że wreszcie z czasem zmieni się i jej charakter, i stanie się rzeczywistym reprezentantem jeśli nie całego, to znacznej części polskiej branży noclegowej.  
Przystąpienie do IGHP sieci Gołębiewski będzie też znacznym – dzięki składkom - wsparciem finansowym działalności Izby, w której na pierwszy plan wysuwa się obecnie walka o obniżenie stawek opłat  z tytułu praw autorskich za utwory muzyczne i filmowe odtwarzane publicznie, między innymi w hotelach.
Nowe stawki, wprowadzone w lipcu 2013 roku, przez Komisję Prawa Autorskiego powołaną przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zostały określone bez konsultacji z branżą noclegową. W rezultacie oparcia się na kryteriach oderwanych od realiów, stawki zostały wywindowane do absurdalnego poziomu.
IGHP zgłosiła  protest wobec takiego działania i złożyła do sądu odpowiedni wniosek. Został  on poparty badaniami przeprowadzonymi na zlecenie IGHP przez firmę badawczą Gfk Polonia. Ich wyniki pokazują preferencje gości hotelowych w zakresie korzystania z odbiorników TV - w jakim procencie goście korzystają z utworów chronionych prawem autorskim, takich jak filmy lub koncerty i programy muzyczne. Okazało się przy tym, że znaczna część gości ogląda w hotelu programy informacyjne lub relacje z zawodów sportowych, które nie podlegają opłatom z tytułu praw autorskich. Do wniosku Izba załączyła też porównanie stawek opłat w hotelach w różnych państwach Unii Europejskiej, z którego wynika, że nowe stawki są wielokrotnie wyższe niż w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech, czy w Skandynawii.
Chociaż sprawa czeka obecnie na dalszy ciąg i zapewne nie szybko znajdzie swój finał, to wniosek Izby do sądu, spowodował zawieszenie poboru stawek, czyli przyniósł już realne korzyści hotelom.
Gdyby takiego realnego efektu nie było, być może, Gołębiewski nie trafiły do Izby.  
Pozostaje mieć nadzieję, że jeśli sprawa stawek opłat  z tytułu praw autorskich za utwory muzyczne i filmowe odtwarzane publicznie, znajdzie szczęśliwy finał, IGHP nie straci obecnej dynamiki. I – w pewnej perspektywie - jako lider ogólnopolskiego porozumienia złożonego z różnych mniejszych organizacji i stowarzyszeń hotelarskich i turystycznych, porozumienia, które będzie silne i będzie miało faktyczny wpływ na działalność ustawodawczą, doprowadzi m.in. do korzystnych zmian przepisów kategoryzacyjnych, czy stymulujących rozwój branży rozwiązań prawno-podatkowych.
Zdjęcie: Tadeusz Gołębiewski.

© 2009-2023 Hotelarstwo. Istnieje od wieków.
Projekt & cms: www.zstudio.pl