Hotelarstwo
Dzisiaj jest: Piątek, 26 Kwiecień 2024, imieniny Marii i Marcelego
Szukaj w serwisie:    

W USA część hoteli rezygnuje z sieciowej marki i umów franczyzowych   2011-09-20

W USA część hoteli rezygnuje z sieciowej marki i umów franczyzowych
Fot. Wet’n Wild Orlando
Wiele hoteli, w położonym w stanie Floryda Orlando, zamieniło w ostatnich latach swe marki z sieciowych na niezależne. Obecny hotel Monumental Movieland nosił kiedyś szyld Best Western, obecny International Palms Resort był hotelem Holiday Inn, obecny Orlando Metropolitan Express był kiedyś hotelem Holiday Inn Express, zaś Rodeway Inn (marka grupy Choice Hotels) wkrótce stanie się Rosen Inn.
Według dziennika „Orlando Sentinel”, hotele dokonały wymiany marek pod którymi funkcjonują z powodu zawirowań gospodarczych ostatnich lat. W wielu przypadkach zadecydowały o tym względy finansowe: markowe sieci pobierają opłaty za używanie ich nazw, dając w zamian więcej gości, sieciowy marketing i program lojalnościowy. W innych przypadkach zamiana marki sieciowej na niezależną jest rezultatem zmiany właściciela hotelu lub jego strategicznej decyzji, wynikającej z faktu, że czuje się na tyle pewnie, by samodzielnie poprowadzić hotel. Bez względu na powód, hoteli niezależnych w Orlando przybywa, nawet gdy gospodarka jest w lepszej kondycji i do miasta wrócili turyści, informuje „Orlando Sentinel”.  
Orlando to liczące 240 tys. mieszkańców miasto, które w znacznej części żyje z turystyki, przede wszystkim z przyjeżdżających na wypoczynek i po wrażenia rodzin, a także z przyjazdów konferencyjnych. W mieście znajdują się takie atrakcje, jak m.in.: The Uniwersal Orlando Resort, Walt Disney World, SeaWorld. Z tematycznymi parkami rozrywki związane jest ponad 100 hoteli oferujących przeszło 30 tys. pokoi.
Hotel Orlando Metropolitan Express, dawny Holiday Inn Express, położony naprzeciw parku wodnego Wet’n Wild, odnotował spadek przychodów po rezygnacji z marki sieciowej. Jednak obecnie obiekt nie ponosi wynikających z umowy franczyzowej opłat licencyjnych, a sprzedaż oferty w internecie przynosi coraz więcej gości. Hotel ma też większą swobodę w kształtowaniu oferty. "To wspaniała lokalizacja i tak naprawdę nie potrzebuje franczyzy do promowania obiektu”, mówi Hita Shah, posiadający 25-letni staż w hotelarstwie, dyrektor generalny hotelu Orlando Metropolitan Express
Opłaty franczyzowe są często jednym z większych kosztów operacyjnych hotelu, lokując się na drugim miejscu po płacach, informuje w swym przewodniku po opłatach franczyzowych w USA firma HVS Global Services Hospitality. Według HVS średni koszt hotelu związany z posiadaniem sieciowej marki, wahał się w ubr. między 9,6 a 9,9 proc. przychodów na pokój, w zależności  od kategorii hotelu.
Czy warto zatem płacić za markę? Scott Smith, instruktor hotelarstwa z Rosen College of Hospitality Management na University of Central Florida uważa, że: "Przy bardziej wydajnych: marketingu internetowym, stronach internetowych oraz kanałach sprzedaży, hotel niezależny może być równie skuteczny, jeśli nie bardziej skuteczny, niż sieciowy”. Bardziej skuteczny, tzn. osiągający lepsze wyniki. 
Więcej w artykule z dziennika „Orlando Sentinel”: http://articles.orlandosentinel.com/2011-09-19/business/os-cfb-cover-independent-hotels-0919-20110918_1_hotel-owner-room-revenue-brand
Zdjęcie: “Brain Wash”, to nie aluzja do sposobów przedstawiania oferty przez niektórych rodzimych i zagranicznych franczyzodawców hotelowych, ale jedno z rozrywkowych urządzeń parku wodnego Wet’n Wild w Orlando. 
 
© 2009-2023 Hotelarstwo. Istnieje od wieków.
Projekt & cms: www.zstudio.pl