Fot. Best Western |
Best Western jest najbardziej rozpowszechnioną marką marką hotelową i ósmą grupą hotelową na świecie - na początku br. obejmowała ona ponad 4 tys. hoteli z przeszło 311 tys. pokoi.
Od początku roku do 7/8 października Best Western przyłączył w Polsce pięć hoteli z 212 pokojami. Obecnie dysponuje 16 hotelami z 1476 pokojami, co daje mu 6-7 miejsce wśród działających w naszym kraju sieci.
Mimo dobrego tempa przyłączania nowych obiektów Best Western w Polsce stracił ubiegłoroczną dynamikę wzrostu potencjału. Podczas gdy w ub.r. wzrost liczby pokoi w sieci wyniósł ponad 106 proc., to w tym niespełna 17 proc..
W roku 2012 bardziej aktywnie od Best Western zwiększały swój stan posiadania w Polsce sieci, takie jak Orbis – 4 nowe hotele z 635 pokojami, InterContinental Hotels Group – 3 nowe hotele z 381 nowymi pokojami (IHG jest największą grupą hotelową na świecie - pod koniec czerwca br. w jej skład wchodziło 4 542 hoteli z 666 873 pokojami) i Louvre Hotels Group – 2 nowe hotele z 288 pokojami.
Ten nominalny, tegoroczny spadek dynamiki wzrostu BW pośrednio wynika z cech segmentu, w którym działa Best Western. Do sieci przystępują bowiem obiekty już istniejące działające pod niezależnymi markami lub budowane wg indywidualnych koncepcji, a nie obiekty typowo sieciowe, wyposażane i najczęściej budowane od początku dla konkretnych marek. Obiekty niezależne, na których bazuje wzrost sieci Best Western (nie tylko zresztą w Polsce), są z reguły mniejsze lub dużo mniejsze od obiektów sieciowych. Różnice te znajdują wyraz chociażby w wielkości statystycznego hotelu. Podczas, gdy obiekty wybranych typowych grup hotelowych z pierwszej dziesiątki mają odpowiednio: InterContinental Hotels Group - 147 pokoi na jeden obiekt, Accor – 120 pokoi na jeden obiekt, Hyatt – 275 pokoi na jeden obiekt, to w przypadku Best Western statystyczny hotel tej sieci ma „jedynie” 76 pokoi. W Polsce statystyczny hotel BW ma ponad 92 pokoje, jednak jest to o tyle złudne, że dwa największe hotele sieci mają 452 pokoje, co odpowiada niemal trzeciej części potencjału BW w Polsce. W miarę przyłączania kolejnych obiektów średnia wielkość hotelu BW w Polsce z pewnością będzie się zmniejszała, bo „statystyczny” hotel niezależny w Polsce posiada ok. 70 pokoi.
Do końca roku Best Western zamierza włączyć do sieci jeszcze przynajmniej dwa hotele, co zbliży sieć do „co najmniej 20 na koniec roku 2012”, co zapowiadał wcześniej Gheorghe Marian Cristescu, regionalny dyrektor sprzedaży Best Western na Polskę.
Czy będzie w grudniu dwadzieścia Best Westernów, czy nie będzie, nie zmienia to faktu, że po latach zastoju sieć rozwija się w Polsce dynamicznie. I nie wynika to bynajmniej z „dobrej kondycji sektora hotelarskiego i jego atrakcyjności dla zagranicznych partnerów”, ale po prostu z oferty jaką ma obecnie BW dla polskich, coraz bardziej naciskanych przez wzrost konkurencji na rynku, a ostatnio także przez spowolnienie gospodarcze, hotelarzy.
Dynamika BW wynika również z braku konkurencji. Bowiem żadna z zagranicznych sieci nie proponuje hotelarzom niezależnym względnie taniego „wejścia” w międzynarodową markę i jej standardy. I zarazem wejścia w międzynarodowy system rezerwacyjny, co jest związane z widokami na większą liczbę gości zagranicznych. A to już brzmi przekonywująco. Niezależnie od tego ilu tych gości w rzeczywistości będzie.
Zdjęcie: Best Western Villa Aqua w Sopocie.