Europejski rynek hotelowy stał się polem bitwy największych grup hotelowych świata, przede wszystkim wywodzących się ze Stanów Zjednoczonych. Po nasyceniu rynku w USA, gdzie według szacunków firmy badawczej STR 70 proc. rynku należy do dużych sieci, najwięksi hotelowi gracze rozwijają swe łańcuchy w Azji i Europie, w której poziom nasycenia rynku pokojami w hotelach sieciowych oscyluje wokół 35 proc. Po recesji rynek turystyczny Starego Kontynentu rozwija się szybciej i – jak wskazują prognozy – tak będzie w najbliższych latach. Jednym z podstawowych źródeł wzrostu rynku turystycznego, nie tylko w Europie, ale i na świecie, będą wyjeżdżający coraz więcej za granicę turyści z państw azjatyckich. Jak dotychczas jako miejsca noclegu preferują oni hotele znanych im, także z rynków rodzimych, marek. I to m.in. dlatego duże sieci zapowiadają dynamiczny rozwój w Europie. Z deklaracji przedstawicieli Hiltona wynika, że do roku 2013 zamierza otworzyć na naszym kontynencie 90 nowych hoteli. W praktyce oznacza to 90-proc. wzrost liczby obiektów pod markami tego operatora. Marriott, do niedawna trzecia, a obecnie druga pod względem liczby pokoi, światowa sieć zapowiadała w ub.r. „agresywny” wzrost swego stanu posiadania w Europie. W ciągu pięciu lat liczba pokoi miała zostać podwojona do 80 tys. pokoi łącznie. Dzięki zawiązaniu joint venture z hiszpańską siecią AC Hotels, które zostało sformalizowane 20 stycznia, stan posiadania Marriotta w Europie zwiększył się o 9,1 tys. pokoi (patrz zestawienie obok – przygotowane jeszcze wg stanu na początek stycznia 2011 r.). Pozostałe duże grupy także nie zasypiają gruszek w popiele i rozwijają swe sieci.
Największe grupy hotelowe świata – liczba pokoi oraz udział pokoi w regionie EMEA w portfolio – styczeń 2011 r. | |||
Miejsce | Grupa hotelowa, siedziba | Liczba pokoi (tys.) | Udział pokoi w regionie EMEA w port folio (%) |
1. | InterContinental Hotels Group PLC, Windsor, Wielka Brytania | 647,2 | 18,3 |
2. | Marriott International Inc., Bethesda, Maryland, USA | 618,0 | 8,3 |
3. | Wyndham Hotel Group, Parsippany, New Jersey, USA | 612,7 | 6,2 |
4. | Hilton Worldwide, McLean, Virginia, USA | Ok. 600,0 | 10,1 |
5. | Accor Hospitality, Paryż, Francja | 507,3 | 56,1 |
6. | Choice Hotels International Inc., Silver Spring, Maryland, USA | 495,1 | 8,6 |
7. | Starwood Hotels & Resorts Worldwide Inc., White Plains, New York, USA | 308,7 | 19,8 |
8. | Best Western International, Phoenix, Arizona, USA | 303,9 | 28,8 |
9. | Carlson Hotels Worldwide, Minneapolis, Minnesota, USA | ok. 162,0 | 32,7 |
10. | Hyatt Hotels Corp., Chicago, Illinois, USA | 127,5 | 7,7 |
Źródło: „Hotelarstwo”, na podst. informacji grup hotelowych oraz szacunków własnych. |
W przeciwieństwie do „świeżego” rynku w Azji, rynek europejski ma jednak zasadniczą wadę: zarówno przestrzeń, jak i liczba lokalizacji są ograniczone. Dlatego głównym podstawowym czynnikiem wzrostu jest docieranie do istniejących już hoteli niezależnych lub właśnie realizowanych inwestycji tego typu i oferowanie im przez grupy wejście do swego łańcucha za opłaty w ramach przede wszystkim franczyzy, ale także na podstawie umów o zarządzanie.
Ekspansję prowadzą jednak nie tylko sieci wywodzące się z USA, których w pierwszej dziesiątce największych grup hotelowych świata jest osiem. Intensywnie rozwija się również posiadający obecnie najmocniejszą pozycję w Europie Accor, oraz zajmujący drugą pozycję na Starym Kontynencie, mający siedzibę w Wielkiej Brytanii InterContinental.
Więcej o „drugiej inwazji na Europę” w najbliższym numerze miesięcznika „Hotelarstwo”.