Fot. apsz |
Siedemnaście spośród 44 hoteli pięciogwiazdkowych, to obiekty wchodzące w skład dużych, międzynarodowych grup hotelowych. Żadna z marek, które noszą te hotele nie jest plasowana jako luksusowa i z reguły należą do klasy wyższej (Upscale) lub komfortowej (Upscale upper). Z sieci rodzimych jako luksusowe funkcjonuje większość hoteli Likus Hotels&Restaurants, a także małe obiekty sieci Donimirski Boutique Hotels. Luksusowymi jest też kilka mniejszych hoteli niezależnych. Wydaje się zatem, że w Polsce funkcjonuje nie więcej niż 12-14 hoteli luksusowych lub takich, które po niewielkich korektach lub zwiększeniu palety świadczonych usług, luksusowymi stać by się mogły.
Tym co zwraca uwagę niektórych turystów zza granicy jest brak hoteli luksusowych funkcjonujących pod jedną ze znanych marek. I to zarówno należących do dużych grup międzynarodowych, jak i mniejszych niezależnych sieci. Pozornie mogłoby się to wydawać dziwne, bo obiekty takich sieci np. Kempinski, czy Four Seasons funkcjonują w Bułgarii, Czechach, na Słowacji i Węgrzech oraz w Rosji. Coraz aktywniejsze w Europie robią się też luksusowe marki należące do grup, np. Ritz-Carlton - Marriott, czy Conrad sieci Hilton. W Polsce o Kempinskim mówiło się przez moment w kontekście remontu hotelu Europejskiego w Warszawie, a o Four Seasons przy okazji koncepcji budowy hotelu przy Stadionie Narodowym. Obecnie jednak obie sprawy, o ile były prawdziwe, wydają się raczej nieaktualne.
Szkoda, bo segment hoteli luksusowych, staje się obecnie jednym z dynamiczniej rozwijających się segmentów rynku hotelowego.
Michael Wale, wiceprezes regionu Północnej Europy Starwood Hotele & Resorts Worldwide, w wywiadzie udzielonym agencji Bloomberg w marcu powiedział, że sieć rozmawia z właścicielami indywidualnych luksusowych hoteli w Europie o nawiązaniu współpracy. Wielu klientów tych hoteli to potencjalni klienci luksusowych i indywidualnych marek Starwooda takich jak St. Regis, czy hotele W. W opinii Wale segment hoteli luksusowych dysponuje obecnie dużym potencjałem rozwojowym.
O ruchu w segmencie obiektów luksusowych i zaostrzającej się walce o gości do pewnego stopnia świadczy wprowadzenie od 2 marca przez Global Hotel Alliance (GHA), największe na świecie porozumienie luksusowych marek hotelowych, pierwszego programu lojalnościowego – GHA Discovery. Jako pierwsza GHA Discovery uruchomiła sieć Omni Hotels&Restorts. W skład GHA wchodzi obecnie 12 marek. Są to: Anantara, Doyle Collection, First, Kempinski, Leela, Mirvac, Marco Polo, Omni, Pan Pacific, Park Royal, Shaza i Tivoli Hotels&Resorts. W sumie porozumienie skupia ok. 300 luksusowych hoteli z ponad 65 tys. pokoi zlokalizowanych w 48 krajach świata.
Dlaczego w Polsce jest tak mało luksusowych hoteli? Czy jest to tylko spowodowane „płytkimi portfelami” Polaków, niezbyt dużą liczbą ludzi naprawdę zamożnych, niedostateczną liczbą „milionerów” przyjeżdżających do Polski? Czy winna jest tylko wysoka kapitałochłonność tego typu inwestycji hotelowych, czy może brak też odpowiednich lokalizacji?
Na te i inne pytania, dotyczące nie tylko segmentu hoteli luksusowych, ale także ekonomicznych, czy turystycznych, odpowiemy podczas konferencji „Między kryzysem a boomem w hotelarstwie”, która odbędzie się w Warszawie, w dniu 11 maja.
Zdjęcie: Hotel Le Meridien Bristol w Warszawie w „oprawie” zimowej iluminacji Traktu Królewskiego.