Pierwsze miesiące roku 2011 potwierdzają wzrost światowego rynku turystycznego. Liczba przyjazdów turystycznych na świecie w styczniu i lutym br. wyniosła 124 mln wobec 119 mln w analogicznym okresie roku 2010, przy czym udział w rynku krajów o rozwijających się gospodarkach rośnie szybciej (+6 proc.), niż rozwiniętych (+4 proc.), wynika z danych zawartych w kwietniowej aktualizacji UNWTO World Tourism Barometer. Chociaż na początku roku liczba podróży turystycznych wzrosła o 5 proc. w stosunku do 7-proc. wzrostu odnotowanego w styczniu i lutym 2010 roku, to Światowa Organizacja Turystyki (UNWTO- United Nations World Tourism Organization) potwierdza swą prognozę zapowiadającą wzrost w bieżącym roku o 4-5 proc. W ocenie specjalistów wpływ ostatnich wydarzeń w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, jak również tragiczne trzęsienie ziemi i tsunami, które nawiedziły Japonię w marcu, nie będą miały istotnego wpływu na utrzymanie prognozowanego tempa wzrostu.
Wprawdzie wyniki osiągnięte w krajach północno-wschodniej Azji, Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu są poniżej wstępnych prognoz, to jednak Europa i Ameryka Południowa odnotowały lepsze rezultaty niż oczekiwano. Ameryka Południowa i Południowa Azja zanotowały identyczny wzrost przyjazdów turystycznych o 15 proc. Podobnie duże wzrosty odnotowały kraje Afryki Subsaharyjskiej (+13 proc.) i Europy Środkowej i Wschodniej (+12 proc.).
Jak wynika z szacunków w roku 2010 wpływy z turystyki międzynarodowej na świecie sięgnęły 919 mld USD (693 mld euro), w porównaniu z 851 mld USD (610 mld euro) w 2009 roku. W ujęciu realnym (po korekcie wahań kursu walut i inflacji) wpływy z turystyki międzynarodowej wzrosły o 5 proc. w porównaniu do niemal 7-proc. wzrostu przyjazdów. Pokazuje to zarówno korelację obu wskaźników, jak i trend zgodnie z którym, w okresie odbudowy rynku po kryzysie, liczba podróży turystycznych rośnie szybciej niż wpływy.