Fot. PureStockX

Szef kuchni i kucharz, pracownik hotelu i restauracji oraz recepcjonista, to stanowiska należące do grupy tych, na które polskim pracodawcom najtrudniej znaleźć kandydatów o odpowiednich kwalifikacjach.  W Europie pracodawcy mają trudności ze znalezieniem odpowiednich szefów kuchni i kucharzy, na świecie pracodawcy z branży hotelarskiej i gastronomicznej nie mają żadnych problemów z poszukiwaniem pracowników na kluczowe stanowiska, wynika z raportu „Niedobór talentów 2010” przygotowanego przez działającą na rynku międzynarodowym firmę doradztwa kadrowego Manpower. 

Źródło: Manpower

Według raportu  aż 51 proc. pracodawców w Polsce deklaruje, że ma trudności ze znalezieniem kandydatów o odpowiednich kwalifikacjach. Wyniki badania Manpower wskazują na brak w Polsce wykwalifikowanych pracowników fizycznych, menedżerów projektów a także szefów kuchni i kucharzy. Z przeprowadzonego już po raz piąty na świecie badania „Manpower Niedobór talentów” wynika, że firmy w wielu krajach i branżach nadal mają trudności w znalezieniu odpowiednich kandydatów na kluczowe dla ich działalności stanowiska. Problem ten dotyczy 31 proc. pracodawców na świecie i 51 proc. pracodawców w Polsce.
Niepokojącym wydaje się fakt, że przy kilku tysiącach absolwentów, którzy co roku opuszczają mury szkół średnich i wyższych w Polsce, kształcących nie tylko w wymienionych przez Manpower „poszukiwanych” przez hotelarzy i restauratorów specjalizacjach, pracodawcom tak trudno znaleźć odpowiednie do zatrudnienia osoby. Sytuacja taka ma kilka przyczyn. Pierwszym może być niewystarczający dla pracodawców poziom kształcenia, nie uwzględniający przede wszystkim odpowiedniej praktyki, jak i z ogólny brak praktyki i doświadczenia zawodowego wśród osób, które ukończyły szkoły i są już obecne na rynku pracy. Kolejnym jest poziom oferowanych zarobków – mimo dużych wymagań pracodawców, takich jak:  odpowiednia praktyka, znajomość nowoczesnej techniki i technologii, znajomość języków obcych, praca zmianowa, dużą dyspozycyjność i liczba nadgodzin, płace w branży są relatywnie niskie. Wielu absolwentów podejmuje zatem pracę w innych sektorach i na stanowiskach nie związanych z wykształceniem lub decyduje się na podjęcie pracy za granicą.
Badanie Manpower zostało przeprowadzone wśród ponad 35 tysięcy pracodawców w 36 krajach. Na czele najtrudniejszych do obsadzenia stanowisk na świecie znaleźli się wykwalifikowani pracownicy fizyczni, technicy i przedstawiciele handlowi. Pracownicy reprezentujący te stanowiska są najbardziej poszukiwani przez firmy od czterech lat, co świadczy o trwającym systemowym niedoborze tych zawodów. W Polsce badanie Manpower zostało przeprowadzone po raz trzeci, wzięło w nim udział 750 firm i instytucji. Co drugi pracodawca w naszym kraju (51 proc.) deklaruje trudności w zatrudnianiu kandydatów o oczekiwanych kwalifikacjach – to lekki wzrost w porównaniu z wynikami z lat ubiegłych (48 proc. w 2009 r.; 49 proc. w 2008 r). Podobnie jak na świecie, w Polsce w ciągu trzech edycji badania najbardziej poszukiwanymi pracownikami są wykwalifikowani pracownicy fizyczni – m.in. elektrycy, cieśle, stolarze, murarze, hydraulicy czy spawacze. Wyniki badania wskazują również na duże trudności polskich pracodawców w znalezieniu menedżerów projektów, którzy w 2009 r. znaleźli się również na 2 miejscu wśród najtrudniejszych do obsadzenia stanowisk. Trzecie miejsce przypadło szefom kuchni i kucharzom, którzy od dwóch lat są na liście dziesięciu najbardziej poszukiwanych zawodów w Polsce.  Wyniki globalne badania Manpower Niedobór talentów 2010 pokazują, że największych problemów ze znalezieniem właściwych pracowników doświadczają firmy z Japonii (76 proc.), Brazylii (64 proc.), Argentyny i Singapuru (po 53 proc.) oraz Polski (51 proc.). W porównaniu z wynikami badania z 2009 r. mniej problemów w pozyskiwaniu odpowiednich kandydatów mają firmy z Rumunii, Tajwanu i Republiki Południowej Afryki – gdzie nastąpił spadek o odpowiednio 26, 21 i 19 punktów procentowych. Nie oznacza to jednak, że firmy w tych krajach nie mają problemu ze znalezieniem odpowiednich pracowników – na Tajwanie 41 proc. pracodawców deklaruje takie trudności, w Rumunii 36 proc.. Sytuacja jest bardziej optymistyczna w Republice Południowej Afryki (16 proc.), która w tym roku należy do grupy krajów, w których firmy nie mają dużych problemów ze znalezieniem pracowników o wymaganych kwalifikacjach. Poza Republiką Południowej Afryki w tej grupie znalazły się Irlandia (4 proc.), Wielka Brytania (9 proc.), Norwegia (11 proc.), Stany Zjednoczone (14 proc.), Hiszpania (15 proc.) i Indie (16 proc.).  W Europie badanie Manpower zostało przeprowadzone w 18 krajach. W 2010 r. problem ze znalezieniem odpowiednich kandydatów ma średnio 23 proc. pracodawców i jest to wynik bardziej optymistyczny niż średnia światowa, która w tym roku wynosi 31proc. Największe trudności deklarują firmy z Polski (51 proc.), Rumunii (36 proc.), Austrii, Szwajcarii i Włoch (po 35 proc.) a także Węgier (30proc.). Kraje, w których pracodawcy nie mają trudności w znalezieniu odpowiednich pracowników to Irlandia (4 proc.), Wielka Brytania (9 proc.) i Norwegia (11 proc.).

Więcej informacji na temat Manpower pod adresami:  http://www.manpower.pl/ i http://www.manpower.com.close/