Fot. jp |
Z tego samego badania przeprowadzonego przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych na reprezentatywnej grupie 800 osób w wieku 25-50 lat, wynika, że niezbyt udany pobyt w krajowym hotelu, podczas którego doświadczyli przynajmniej jednego problemu zdarzył się niemal połowie respondentów (49 proc.). Mimo to, ponad trzy czwarte z nich nie zdecydowało się na złożenie z tego powodu żadnej reklamacji. Jeśli już jednak decydują się ją złożyć, najczęstszym powodem jest niedobre jedzenie (26 proc.). Duża część badanych skłonna jest zażądać zmiany pokoju, jeśli przeszkadza im nieprzyjemny zapach (62 proc.), brak okna i dostępu do naturalnego światła (54 proc.) czy hałaśliwi sąsiedzi bądź muzyka (48 proc.) – żadna z tych niedogodności nie stanowi jednak dla większości gości hotelowych wystarczającego powodu do złożenia oficjalnej reklamacji.
Zdaniem 94 procent badanych największe znaczenie w hotelu ma czystość w pokoju. W pokoju powinien znajdować się również telewizor i klimatyzacja, na które wskazało 64 proc. respondentów. Jednak prawie połowa przyznała jednocześnie, że zdarzyło im się, że urządzenia te nie działały.
49 procent ankietowanych przyznaje się do zabierania z hotelowego pokoju różnych drobiazgów, najczęściej kosmetyków, szamponów i ręczników, a 5 proc. wskazuje na inne przedmioty, takie jak popielniczki czy nawet hotelowa Biblia.
Badanie Interaktywnego Instytutu Badań Rynkowych zostało przeprowadzone na zlecenie kanału BBC Entertainment w związku z premierą nowej, 7. serii programu „Inspektor Hotelowy”, która pojawi się na antenie BBC Entertainment na początku stycznia.
Gospodyni i główna bohaterka programu – ekspert hotelarski Alex Polizzi jest córką właścicielki hoteli i projektantki wnętrz Olgi Polizzi, wnuczka twórcy sieci hotelowej Lorda Forte i siostrzenicą właściciela innej sieci Sir Rocco Forte.
Więcej: Rodzina Forte, która ocaliła warszawski Bristol, poprowadzi hotel w Luksorze.