Hotelarstwo
Dzisiaj jest: Wtorek, 23 Kwiecień 2024, imieniny Jerzego i Wojciecha
Szukaj w serwisie:    

Warszawa atrakcyjna dla biznesu, jednak inwestycji w hotele tyle co kot napłakał   2011-10-17

Warszawa atrakcyjna dla biznesu, jednak inwestycji w hotele tyle co kot napłakał
Fot. Cushman & Weakefild
Ponad 4,2 mld USD inwestycji w hotele w Nowym Jorku i obszarze metropolitalnym tego miasta odnotowano w okresie od początku października 2010 do końca września 2011, wynika z raportu firmy Cushman & Weakefild „Winning in Growth Cities”. Na drugim miejscu pod względem wielkości inwestycji z szacunkową sumą 2,37 mld USD znalazł się obszar metropolitalny Londynu. Trzecie miejsce z nieco ponad 2 mld USD zajął Paryż. Jak można się było spodziewać w pierwszej pięćdziesiątce miast i obszarów o największych nakładach inwestycyjnych na bazę hotelową, nie ma Warszawy. Nie ma też Krakowa, który w ostatnich latach systematycznie wygrywa ze stolicą pod względem ilości i wartości wznoszonych hoteli. Listę rankingu w raporcie Cushman & Weakefild zamyka Toronto z niespełna 140 mln USD inwestycji w hotele. Tylko o oczko wyżej, ze 140,5 mln USD znajduje się Praga. W obu przypadkach są to kwoty odpowiadające budowie dwóch liczących około 200-250 pokoi hoteli sieciowych o standardzie 5 gwiazdek. Ale w obu wspomnianych wcześniej polskich miastach, nie powstał w ciągu ostatniego roku ani jeden obiekt tego rodzaju.
Warszawa po inwestycyjnym zastoju w ciągu ostatnich czterech lat zbudziła się i aktualne jeszcze latem br. plany mówiły o powstaniu 9-10 nowych hoteli o łącznej wartości przekraczającej pół miliarda złotych (patrz: www.e-hotelarstwo.com/aktualnosci/inwestycje?more=24099090 ). Na ile plany te zweryfikuje wiszący nad Europą kolejny kryzys ekonomiczny, trudno jeszcze powiedzieć. Gdyby nie on, śmiało można by stwierdzić, że hotele w stolicy znów opłaca się budować. Chociażby dlatego, że powierzchni biurowej Warszawa ma coraz więcej i należy ona do najtańszych wśród największych miast, czy stolic europejskich. Z jednej strony powinno przyciągać to biznes, a jeśli biznes, to potrzeba więcej hoteli. Z drugiej strony, jeśli powierzchni biurowych – sądząc z cen - jest dość, a mieszkaniówka znów staje, to inwestorzy i deweloperzy znów zaczynają poważniej myśleć o hotelach.
Jeśli o biznesie, to Warszawa znalazła się na 21 miejscu wśród miast, które zarządzający 501 największymi firmami europejskimi uznali za najlepsze miasta w Europie do prowadzenia działalności biznesowej, wynika z corocznego raportu European Cities Monitor przygotowanego przez firmę Cushman & Wakefield. Co ważne, jednym z czynników branych pod uwagę przez respondentów jest koszt powierzchni biurowej w stosunku do jej standardu. Pod tym względem stolica Polski zajmuje pierwsze miejsce wśród europejskich miast. Z podsumowania raportu wynika, że Warszawa znajduje się na trzecim miejscu w rankingu lokalizacji, w których możemy spodziewać się największego napływu firm w najbliższych pięciu latach.
Powracając jednak do wspomnianego na wstępie raportu firmy Cushman & Wakefield „Winning in Growth Cities”, Warszawa zajęła w nim 39 miejsce na świecie pod względem wielkości wolumenu transakcji inwestycyjnych, jednak pod względem dynamiki wzrostu zajmuje poczesną 12 pozycję w rankingu globalnym i 2 pozycję w Europie, odnotowując na naszym kontynencie wzrost inwestycji o ponad 90 proc.. „Chociaż obecnie miasto to (Warszawa – przyp. Red.) pełni funkcję raczej regionalnego niż międzynarodowego ośrodka usługowo-handlowego, jego znaczenie wśród zagranicznych inwestorów stale rośnie”, ocenia David Hutchings, dyrektor europejskiego działu badań firmy Cushman & Wakefield. I dodaje: „Warszawa znalazła się na 15. pozycji wśród miast o największej aktywności nabywczej podmiotów zagranicznych  i coraz częściej wymieniana jest jako najbardziej atrakcyjny kierunek inwestycyjny w Europie, szczególnie w sektorze nieruchomości handlowych”.  Raport „Winning in Growth Cities” przedstawia największe i najszybciej rozwijające się miasta pod względem inwestycji w nieruchomości komercyjne, różnice stóp kapitalizacji oraz popyt i aktywność w poszczególnych sektorach. Opiera się na danych szacunkowych za okres 12 miesięcy do III kw. 2011 r.
Zdjęcie: Londyn jest drugą najbardziej atrakcyjną lokalizacją, ale najpopularniejszą wśród inwestorów zagranicznych, wynika z raportu „Winning in Growth Cities” firmy Cushman & Weakefild. Miejsca, także pod względem wielkości inwestycji w hotele, ustępuje jedynie Nowemu Jorkowi.  Na zdjęciu Heron Tower, jeden z najwyższych budynków w Londynie, który został wybudowany kosztem 242 mln funtów brytyjskich, liczy 230 metrów wysokości i 46 kondygnacji. W kompleksie Heron Tower miał powstać obiekt Four Seasons Hotels & Resorts, jednak, jak na razie, nie uzyskano odpowiednich zezwoleń budowlanych.
© 2009-2023 Hotelarstwo. Istnieje od wieków.
Projekt & cms: www.zstudio.pl