Na hotelowej mapie Europy ceny idą w górę. W maju większość dużych ośrodków miejskich drożeje w stosunku do ubiegłego roku, a wiedeńskie obiekty noclegowe, w przeddzień finału Eurowizji, windują ceny aż o 43 proc.. W dniu 22 maja, hotele w stolicy Austrii drożeją o średnio 43 proc. w porównaniu do reszty miesiąca (624 zł). W Wiedniu, który w tym roku jest gospodarzem jednej z najwięszych muzycznych imprez w Europie, w noc przed finałem Eurowizji, za pokój dla dwóch osób zapłacimy średnio 895 zł. W dniu finału natomiast 822 zł.
Polacy wyjeżdżający do Wiednia podczas Eurowizji rezerwują noclegi za średnio 394 zł. To, zaraz po Serbach, najniższa kwota. Najwięcej, bo 757 zł, wydają Norwegowie, następnie Belgowie (680 zł), Anglicy (651 zł), Szwajcarzy (635 zł) oraz Francuzi (606 zł).
W maju ceny podnoszą również inne europejskie miasta. Aż o 29 proc. więcej niż w ubiegłym roku zapłacimy w Madrycie. Chcąc zatrzymać się w stolicy Hiszpanii z osobą towarzyszącą, możemy się spodziewać średnich cen na poziomie 526 zł. O 26 proc. drożeją rok do roku Ateny (539 zł), a o 20 proc. podnoszą się ceny noclegów w Dublinie (636 zł). Bez zmian nie pozostają również Polskie miasta, gdzie ceny wzrastają aż o 58 proc. w Augustowie (300 zł), o 20 proc. w Międzyzdrojach (336 zł) i w Łebie (243 zł), o 18 proc. w Krakowie (381 zł) czy o 16 proc. w Warszawie (344 zł) i Poznaniu (263 zł).
Źródło: trivago.pl