Fot. apsz

Najwyższe średnie ceny za noclegi w czwartym kwartale 2010 odnotowano w Rosji. Goście opuszczający hotel musieli zapłacić 147 euro za jedną noc. Niewiele niższe ceny odnotowano w Norwegii, gdzie noc kosztuje 146 euro, wynika z najnowszego barometru cen w europejskich hotelach przygotowanego przez serwis hotel.info. A w Polsce? Według serwisu ceny w Polsce kształtują się na poziomie niewiele wyższym niż połowa sumy płaconej przez gości w Rosji, czy Norwegii. Spośród 20 państw ujętych w rankingu, taniej jest już tylko w Grecji i na Węgrzech. W Top 20 nie znalazły się także Czechy i Słowacja, co pozwala mniemać, że tam jest jeszcze taniej. Podobnie w Estonii, na Litwie i Łotwie. Do listy „pocieszanek” można dodać jeszcze to, że w porównaniu z ostatnimi miesiącami 2009 r. ceny hoteli w Polsce wzrosły o ponad 6 proc. Jednak do średniej europejskiej, która wynosiła w IV kw. 2010 r. ponad 101 euro, jeszcze nam daleko. I wiele wody upłynie w Wiśle, nim uda się nam ją osiągnąć. Możemy za to liczyć na skokowe, okresowe wzrosty, podobne, jak np. w Portugalii, w której w ciągu roku ceny „skoczyły” o niemal 20 proc.

 
Można zaobserwować ogólny trend stabilizacji lub nawet wzrostu cen pokojów hotelowych w porównaniu międzynarodowym. Porównanie 4 kwartału 2010 z 4 kwartałem 2009 pokazuje lekki wzrost cen pokojów hotelowych rzędu 2 procent.

Serwis hotel.info, to bezpłatny serwis internetowy rezerwacji hotelowych dla ponad 210 000 hoteli. Ranking powstał na podstawie analizy danych z zapytań cenowych na koniec czwartego kwartału 2010 dotyczących rezerwacji międzynarodowych.

Zdjęcie: Hotel Baranowski w Piątnicy k. Łomży.