 |
| Fot. jp |
Obrotnica telewizora - bo o niej mowa, na początku lat 80-ch ubiegłego wieku zaczęła się pojawiać jedynie w najlepszych 5- i 4-gwiazdkowych hotelach międzynarodowych sieci. Była wynalazkiem nowym, ekskluzywnym i drogim.
Obrotnica, to specjalna meblowa, obrotowa podstawa (płyta) pod telewizor, umożliwiająca jego obracanie wokół osi w kierunku, z którego gość chciał w pokoju hotelowym oglądać telewizję.
W latach 80. jedynie w najdroższych hotelach w Europie spotykało się 24" i 25" telewizory kineskopowe - duże i ciężkie ważyły po kilkadziesiąt kilo. Ich obracanie było praktycznie niemożliwe, a jeżeli już gość przyłążył się i na siłę obróćił nieco telewizor to zwykle rysował blat szafki, na której ów TV stał. By udogodnić gościom korzystanie z TV i chronić meble wymyślono specjalną meblową płytę, która leżała na szafce na metalowej (wersja dorższa) lub filcowej (wersja tańsza) obrotnicy. Dzięki obrotowi rolek lub poślizgowi na filcu, płytą na której stał telewizor dało się obracać. Z czasem obrotnice upowszechniały się i w latach 90-ch i trafiały także do hoteli 3* wraz z kineskopowymi telewizorami 21", 24" czy 25". Najpierw do apartamentów, a w końcu do wszystkich pokoi.
Od około 1995 roku każdy szanujący się producent mebli hotelowych miał w swojej ofercie szafkę pod telewizor z obrotnicą, a goście przestali na nią zwracać uwagę traktując jako rzecz oczywistą. Niektóre firmy meblowe oferowały nawet usługę montażu obrotnicy na istniejącym umeblowaniu pokoju, z czego hotelarze korzystali chętnie przy okazji modernizacji lub remontów. W efekcie tych zabiegów małe 14" telewizorki stały na eleganckich obrotnicach: luksus i wygoda gościa przede wszystkim.
Obecnie płaskie telewizory LCD i LED skutecznie wypierają wciąż całkiem powszechnie wystepujące w części obiektów - odbiorniki kineskopowe. Obiekty otwierane od 2005 roku zamawiają do pokoi hotelowych wyłącznie płaskie odbiorniki TV. I meble bez obrotnicy, która w przypadku lżejszych telewizorów LCD lub LED jest zupełnie niepotrzebna. W obiektach hotelarskich wybudowanych lub wyremontowanych w latach: 1980 - 2005 można zaś spotkać nowoczesne odbiorniki TV (LCD lub LED) stawiane na miejscu starych, kineskopowych tj. na obrotnicach. Ostatecznym gwoździem do trumny telewizorów kineskopowych w polskim hotelarstwie jest trwająca w tym roku zmiana systemu nadawania sygnału telewizyjnego: z analogowego na cyfrowy, do odbioru którego telewizory kineskopowe nie są przystosowane.
I tak, na naszych oczach, odchodzi w niebyt kolejny element wyposażenia hotelowego tj. obrotnica telewizora, która najpierw była jednym z wyznaczników luksusu w pokoju hotelowym, później wygody, następnie oczywistym i praktycznie niezauważanym wyposażeniem, by dzisiaj stać się zupełnie niepotrzebną.
|
