Sejm uchwalił złagodzoną wersję ustawy wprowadzającej zakaz palenia tytoniu w miejscach publicznych. Za przyjęciem ustawy głosowało 217 posłów, 165 przeciw, 48 wstrzymało się od głosu. Łagodniejsza wersja ustawy, wprowadzona poprawkami Platformy Obywatelskiej po drugim czytaniu w Sejmie, pozostawia wybór właścicielowi, czy w danym lokalu można palić, czy też nie. W praktyce, w większych lokalach, właściciele muszą wydzielić pomieszczenia dla palaczy lub stworzyć palarnię. Mniejsze lokale, składające się z jednej izby o powierzchni mniejszej niż 100 mkw., będą albo przeznaczone dla palaczy w całości, albo objęte całkowitym zakazem palenia. W pierwotnej wersji ustawy kara za palenie w miejscu niedozwolonym miała wynosić 100 zł, po nowelizacji podniesiono ją do 500 zł. Ustawa zezwala na palenie w wydzielonych pokojach, m.in. w hotelach i innych obiektach noclegowych, w tym np. w akademikach.  Za nieumieszczenie w lokalu lub pojeździe informacji o zakazie palenia - grozi grzywna. Ustawa przewiduje też zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych przez internet, dopuszcza natomiast produkcję i wprowadzanie do obrotu tzw. e-papierosów. Ustawa trafi teraz do Senatu. Senat może przyjąć ustawę bez poprawek, wprowadzić do niej poprawki bądź odrzucić w całości