Fot. apsz |
Przypomnijmy, że 14 maja w hotelu Sofitel w Nowym Jorku szef MFW miał zgwałcić pochodzącą z Gwinei pokojówkę. Sam Strauss-Kahn przyznawał, że w hotelu doszło do „niepłatnego" stosunku seksualnego między nim a pokojówką, jednak zaprzeczał, by dopuścił się wobec niej przemocy. W wyniku skandalu Strauss-Kahn stracił stanowisko szefa MFW, szansę ubiegania się o fotel prezydenta Francji i pozycję jednej z najbardziej wpływowych osób na świecie. Więcej: Szef MFW podejrzany o usiłowanie gwałtu na pokojówce w nowojorskim Sofitelu.
Nafissatou Diallo, która pracowała nielegalnie, grozi deportacja. Jeśli będzie musiała wyjechać, opuści Stany Zjednoczone bogatsza o kwotę, która umożliwi jej dostatnie życie w ojczyźnie, a być może założenie własnego obiektu noclegowego.