ITB

W ciągu 10 lat będziemy mogli meldować się w hotelach, w których pracowników zastąpią roboty, korzystać z inteligentnych pokoi i obcować w interaktywny sposób zarówno z innymi gośćmi, jak i zupełnie obcymi ludźmi.  Taką wizję obiektów przyszłości przedstawiono na tegorocznym forum turystycznym w Pizie. „Inteligentne hotele” są jednym z sześciu możliwych typów „Hoteli przyszłości”, uważa Vanessa Borkmann, projekt menedżer z niemieckiego Fraunhofer IAO Institute.  Zdaniem Borkmann, która od kilku lat zajmuje się obiektami przyszłości, innymi typami są: hotele modułowe dla podróżnych „budżetowych”, hotele klasy średniej wykorzystywane jako wystawy markowych produktów, obiekty „awangardowe” dla gości lubiących nowinki i nowe trendy,  oferujące wiele usług „kurorty”, nakierowane na usługi zdrowotne i para zdrowotne oraz hotele z wyraźnie określonym profilem społecznościowo-kulturowym dla wybranych grup podróżnych. Według Vanessy Borkmann operatorzy hotelowi będą starali się profilować obiekty na wybrane grupy gości i dostosowywać je do ich indywidualnych wymagań.
W „inteligentnych hotelach” goście będą mogli zameldować się i wejść do pokoju nie tylko korzystając z kodu PIN przesłanego przez operatora hotelu na ich telefony komórkowe, ale także wykorzystując identyfikację biometryczną (odcisk palca, czy obraz tęczówki).  Inteligentne pokoje będą projektowane raczej z użyciem linii krzywych niż – tak jak obecnie – prostych, ponieważ dzięki temu łatwiej będzie można zintegrować w nich różne funkcje nowoczesnej techniki.  Pokoje będą bowiem wyposażone w wiele cech interaktywnych, takich jak inteligentne „energetyczne łóżka”, ściany będące telewizyjnymi ekranami, a te z kolei interaktywnymi interfejsami i „płaszczyznami” roboczymi. Czyli gość pewnie będzie mógł pisać teksty, czy maile leżąc na plecach i wpatrując się w dużą ścianę naprzeciwko, zamiast w malutki ekran wyświetlacza palmtopa. Otoczenie, wystrój pokoju będzie można dostosowywać do indywidualnych wymagań aktualnych użytkowników zmieniając kolory i natężenie światła. Przylegającą do pokoju łazienkę można będzie natomiast przystosować do roli osobistego centrum wellness. Czy jest to tylko wizja przyszłości ?
Wszak takich wizji na przestrzeni lat było już wiele. Np. Arthur Hailey w wydanej w roku 1965 powieści „Hotel” , ustami potentata hotelowego, przedstawia wizję ruchomych, tymczasowych „poczekalni-przygotowalni”, przy pomocy których goście dostawali by się do swoich, przygotowywanych właśnie przez personel, pokoi.
Tym razem mamy jednak do czynienia z futurystycznymi wizjami, które już nie tylko funkcjonują eksperymentalnie w „NextHotelLab” w Duisburgu (część większego projektu „inHaus2”), ale na mniejszą skalę są wdrażane w pojedynczych obiektach.  Tym bardziej, że rozwiązania takie, jak czujniki biometryczne, technologia RFID, czy wreszcie roboty są sprawdzone i stosowane coraz powszechniej w innych dziedzinach życia. W zgodnej opinii specjalistów technologie będą tym, co w ciągu najbliższych lat będzie kształtowało obraz i wpływało na zmiany w światowej turystyce i hotelarstwie.
Na podstawie: ITB World Travel Trends Report 2010/2011.
Zdjęcie: Okładka “ITB World Travel Trends Report 2010/2011”. Wprawdzie znajdujący się w budowie hotel nie będzie w pełni zautomatyzowany, czy też inteligentny, ale wiele takich funkcji będzie posiadał. Przede wszystkim zaś, jest pięknym projektem nie inwazyjnym, ale doskonale wpisującym się w otaczającą go przyrodę. O tym, jednym z najnowocześniejszych z realizowanych obecnie w Polsce projektów, napiszemy więcej w przyszłym tygodniu.  
 

Fot. apsz

Fot. apsz